Potłuczone kawałki
mojego serca
lądują na dnie
oceanu smutku
mej podświadomości.
Niczym młot
uderzający o szkło
zniszczyłaś moje uczucie
które piorunującym blaskiem
oświecało twe lico.
Jak Zeus miotający gromami
poraziłaś mnie złem
zmieniając sumienie
w potwora.
Potłuczone szkło
wbiło się w me serce
będące raną
do końca moich dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli przeczytałeś, oceń.