piątek, 25 grudnia 2015

Książkowy Adwent

Zapraszam do przeczytania czegoś, co (mam nadzieję) nikt jeszcze nie zrobił. Przedstawiam Książkowy Adwent. Możecie sobie pomyśleć: Super... tylko o co w tym chodzi? Już spieszę z tłumaczeniem. Wybieram dwadzieścia cztery książki, które były najlepszymi przeczytanymi przeze mnie w mijającym już 2015 roku. Kolejność przypadkowa.



1. Kasacja Remigiusza Mroza


Utwór czyta w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Pędząca na łeb na szyję akcja powoduje, iż trudno jest odłożyć Kasację na półkę. To kolejna książka, która utwierdza nas w przekonaniu, że Remigiusz Mróz jest bardzo dobrym pisarzem, który zasługuje na światowy rozgłos. Ciągle poznajemy nowe okoliczności, nowych bohaterów, którzy są tajemniczy jak Sfinks. Każdy szanujący się fan kryminałów prawniczych musi przeczytać tę pozycję. Nie martwcie się, nie trzeba znać prawa, by zrozumieć powieść. Widać, że autor pisząc Kasację czuł się jak ryba w wodzie.

2. Ukochany z piekła rodem Alek Rogoziński
 

Utwór został napisany lekkim, prostym i przyjemnym językiem. Autor umiejętnie dozuje napięcie, przez co czytelnik musi wiedzieć, co się dalej stanie.  


3. Szukając Inki. Życie i śmierć Danki Siedzikówny Luiza Łuniewska


Muszę powiedzieć, że książka mnie wzruszyła. Były momenty, w których chciałem rzucić tym dziełem. Nie dlatego, że utwór jest zły. Szukając Inki. Życie i śmierć Danki Siedzikówny jest tak emocjonalną i książką opowiadającą o życiu i tragedii głównej bohaterki, iż w pewnym momencie to wszystko przechodzi na czytelnika, co pozwala jeszcze bardziej zrozumieć to dzieło. Jedno jest pewne – ta książka reporterska jest prawdziwa.

4. Okowy zmysłów Bruno Wioska


Kopalnia wiedzy o budowlach, wydarzeniach i postaciach związanych z Włochami. Książka lekka, niebanalna i oryginalna.

5. Fabrykantka Aniołków Camilla Läckberg


Przeszłość miesza się z teraźniejszością. Wątek kryminalny z obyczajowym.

6. Horyzont zdarzeń Remigiusz Mróz

Znów dostajemy dużą dawkę lekkiego języka, bardzo dobrze wykreowanych bohaterów i tajemniczości. Krótko mówiąc: świetny utwór, który utwierdza w przekonaniu, że współcześni autorzy również konstruują przemyślane powieści, a nie gnioty, od których aż roi się w księgarniach.

7. Prędkość ucieczki Remigiusz Mróz
Powieść wyszła spod lekkiego pióra. Strony bardzo szybko przechodzą z prawej ręki do lewej. Wykonanie jest w stu procentach bardzo dobre. Autor dopracował każdy detal. Wydaje się, że tematyka jest trochę nudnawa, ale utwór został sfabularyzowany, a fakty historyczne ciągle jemu towarzyszą.

8. Pogromca lwów Camilla Läckberg

Tajemnicze zniknięcia.
Kobieta, która zataja prawdę.
Ktoś kłamie.
Tylko kto?




9. Zaginięcie Remigiusz Mróz





Wielki powrót Chyłki i Zordona! Jest jeszcze lepiej niż w Kasacji. Więcej niewiadomych, więcej manipulacji i nieczystych gier, więcej Zordona, więcej bójek, więcej 'kłód pod nogami'... Lekki język, wartka akcja, intrygi, bardzo dobrze rozwinięte wątki główne i poboczne, świetny pomysł na fabułę, mnóstwo zabawnych momentów. Można wyliczać w nieskończoność. Są tylko (choć w przypadku Mroza aż) dwa minusy: zakończenie jest przewidywalne, no i Zaginięcie czyta się za szybko.

10. Ekspozycja Remigiusz Mróz


Znacie to uczucie, gdy czytacie książkę autora, którego wcześniejsze dzieła wgniotły was w fotel? Gdy myślicie, że nie da się stworzyć czegoś lepszego od po przedniejszych dzieł, a on zaskakuje? Tak samo miałem tym razem. Remigiusz Mróz stworzył coś, co na długo zostanie w mojej pamięci.

11. Złodziej pioruna Rick Riordan

Po przeczytaniu można stawiać sobie tylko takie pytanie: dlaczego nie przeczytałem tego wcześniej? Super książka, która dorównuje innym młodzieżówkom z gatunków fantasy, np. Harry'emu Potterowi. Lekki i prosty język, świetnie poprowadzona narracja, zwroty akcji, intrygi, boskie opisy oraz tajemnice. Literacki fenomen! Tego się nie czyta, tylko pochłania. Rick Riordan stworzył coś oryginalnego z czegoś, co od dawna znamy, mianowicie mitów. W książce jest też miejsce na komizm, który jest dopełnieniem świetności utworu.

12. Złodziejska magia Trudi Canavan

Akcja powoli się rozkręca, dzięki czemu dostajemy bardzo dużo szczegółów. Dochodzi do momentu, w którym zaczyna się dużo dziać, gdyż główni bohaterowie mają poważne problemy. Autorka stworzyła świat, który jest niezwykle dopracowany. Lekki język sprawia, iż utwór czyta się bardzo szybko i z wielką przyjemnością oraz czystą ciekawością zagłębiamy się w magiczną fabułę. Po prostu każdy wierny fan fantasy musi to przeczytać.

13. Córki marionetek Maria Ernestam

Książka została napisana bardzo lekko. Ten trzymający w napięciu thriller psychologiczny nie da o sobie zapomnieć. Ciągle przechodzimy z jednej intrygi do drugiej. Autorka stworzyła literacki majstersztyk. Bajkowy krajobraz szwedzkiego miasteczka świetnie kontrastuje z mrocznym wnętrzem.

14. Chłopcy 2. Bangarang Jakub Ćwiek

Bardzo polecam tę książkę! Miłośnicy twórczości Ćwieka odnajdą na pewno tutaj jego styl. Jeśli nie słyszeliście o tym cyklu, szybko nadrabiajcie, a jeśli wahacie się, czy sięgnąć – gwarantuję, że się nie zawiedziecie.

15. Chłopcy Jakub Ćwiek

Lekko napisania książka, jakiej jeszcze nie było. Autor wpadł na świetny pomysł przedstawienia w trochę żartobliwy sposób gangu motocyklowego. Nie zabraknie humoru, akcji, która trzyma w napięciu, bójek, krwi... Od dziś uwielbiam ten utwór. Szukacie książki, która zabierze was w ciekawą przygodę? Dzieła, od którego nie będziecie mogli się oderwać? W takim razie musicie przeczytać "Chłopców". Mnie, do sięgnięcia po książkę, przekonał napis: BESTSELLEROWY CYKL. Drugie wydanie zostało wzbogacone o nowe opowiadanie, które jest świetne tak samo jak rysunki znajdujące się wewnątrz utworu.

16. Chór zapomnianych głosów Remigiusz Mróz


Moje kolejne spotkanie z Mrozem uważam za udane. Chór zapomnianych głosów jest science fiction w wersji light. Nieodłącznym elementem książki są: wartka akcja, charyzmatyczni bohaterowie, niebanalna fabuła oraz świetne zakończenie, którego w ogóle się nie spodziewałem. Fakt, były momenty, które mnie przynudzały, ale to może dlatego, iż nie jestem wielkim fanem sci-fi. Utworowi daję mocne 7.

17. Mścicielka Bernhard Aichner

Bezapelacyjnie uważam ten utwór za najlepszy thriller roku 2015!
18. Nic bardziej mylnego! Radosław Kotarski
Radek Kotarski rozprawia się z pięćdziesięcioma często spotykanymi fałszywymi tezami i urządza im prawdziwą jesień średniowiecza!

19. Morderstwo na Korfu Alek Rogoziński 


Porównując z "Ukochanym z piekła rodem" w tej książek znajdziemy więcej humoru oraz tajemnic. Dzięki Bogu wydawnictwo bardziej się postarało, z czego jest mniej literówek. Prosty i lekki język niosą nas po skąpanym w słońcu Korfu. Tego się nie czyta, to się pochłania! Czytając "Morderstwo na Korfu" przypomniały mi się powieści Agahty Christie, w których często było wielu podejrzanych i jeden morderca.

20. Metro 2033 Dmitry Glukhovsky 

Nie spodziewałem się, że ta książka aż tak mi się spodoba. Na początku było nudno, nie działo się nic, co by mnie zaskoczyło lub zaciekawiło. Na szczęście później zaczęło dziać się więcej, akcja nabierała tempa, było więcej krwi i tajemniczości. Nie jest to powieść prosta i lekka, podczas której czytania nie trzeba się nad niczym zastanawiać.

21. Miecz Timo Parvela



To lekko napisana opowieść oparta na motywach fińskiego eposu "Kalevala", która w ciekawy sposób łączy elementy mitologii fińskiej ze współczesną rzeczywistością i problemami nękającymi świat.

22. Obietnica mroku Maxime Chattam

Mistrz gatunku! Książka wciąga od początku i trzyma w napięciu do końca, została napisana lekkim językiem, dzięki czemu zagłębianie się w fabułę tej książki, jest jak delektowanie się smakiem najlepszej czekolady na świecie. Pomysł na utwór jest oryginalny. Opisy są tak dobre, że wszystko możemy wyobrazić sobie tak, jakby było to przed nami. Obietnica mroku jest obowiązkową lekturą dla każdego fana thrillerów.

23. Pochłaniacz Katarzyna Bonda


Początek książki jest świetny – poznajemy przeszłość, jest dużo tajemniczości, język jest lekki, wyczekuje się momentu – BUM – do którego niewątpliwie miało dojść. Niestety cały utwór nie został napisany w taki sposób. Są sceny bardzo ciekawe oraz nudne.

24. Tiera Timo Parvela


Język książki jest prosty, akcja czasami trzyma w napięciu, pomysł bardzo ciekawy, ale wykonany został średnio, bo według mnie autor w pewnych momentach powinien zdradzić nam więcej szczegółów. Niektóre sceny były trochę niedopracowane.

A czy Wy bylibyście w stanie wybrać dwadzieścia cztery najlepsze książki? Jeśli tak, podawajcie tytuły w komentarzach.

6 komentarzy:

  1. Cięzko mi z marszu podać 24 tytuły. Ale na pierwszym miejscy jest Metro2033. Czytałam ją niedawno i cały czas jestem pod dużym wrażeniem. Nie spodziewałabym sie, że do to debiut nastolatka. Na drugiem miejscu są chyba ksiazki Hendel (kocham tę trylogię) oraz Hyperversum. Tom pierwszy i drugi. Szkoda trochę, że trzeci nie jest wydany w Polsce. Naturalnie Pratchett, którego poznałam w tym roku. Jest jeszcze parę babskich obyczajówek, choć nigdy nie sądziłam, że takie będę czytać, to jest parę tytułów, które było dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. Nie będę tutaj zawracać Ci glowy tytułami. Jednakże z kryminałów to "Diabli nadali" Rudnickiej oraz "Zbrodnia w szkarłacie" Kwiatkowskiej są najlepszymi przedstawicielkami w swoim gatunki jakie przeczytałam w kończącym się roku.

    Po Mroza nie sięgnęłam. Jakoś w tym roku to glównie fantastyka gościła na moich półkach, lecz pozytywne opinie które wylewają się z kazdego zakątka Internetu przekonują mnie po sięgnięcie po niego w roku przyszłym.

    Dziwię się jednak, że w tym zestawieniu znalazła się Bonda. Dla mnie to była najnudniejszy, najbardziej rozwleczony i najmniej wyrazisty kryminał jaki czytałam. Przynajmniej w tym roku. Zupełnie nie rozumiem szału z nią związanego. A mówienie o niej jako o królowej polskiego kryminału to jakies nieporozumienie. Dla mnie to przeciętna ksiażka z nadmuchanym marketingiem.

    Niemniej zobaczyłam u Ciebie parę książek, po które muszę sięgnąć. Między innymi po "Szukając Inki", cykl Riordana, ksiązkę Kotarskiego oraz naturalnie po mrozy wszelakie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nie odkładaj niczego na później, bo później będzie za późno" jak to mówią.

      Usuń
  2. Z chęcią przeczytałabym trójkę, a co do reszty może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie w kolejce czekają książki Remigiusza i pani Bondy :)

    ksiazkowy-termit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Większości nie znam, ale na książki Remigiusza Mroza mam ogromny apetyt! A fakt, że aż tyle tytułów Mroza znalazło się w jednym rankingu musi o czymś świadczyć:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kilka pozycji czytałam i popieram twoje spojrzenie na nie ;)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli przeczytałeś, oceń.