sobota, 25 lipca 2015

Historia, która wzrusza i uświadamia.








"Ludzie naprawdę okazali się 'aż tak głupi'.
Wojna wybuchła naprawdę."








Ismet Prcić – uznany dramaturg i reżyser bośniackiego pochodzenia. Uciekając przed wojną domową, wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Po zdobyciu tytułu magistra sztuk pięknych na Uniwersytecie Kalifornijskim zajął się pisaniem. "Odłamki" to jego literacki debiut. Powieść zdobyła uznanie krytyków oraz została licznie nagrodzona m.in. przez gazety "New York Times" (Notable Book of the Year) i Chicago Sun Tiumes (Najlepsza Książka Roku). Autor wraz z żoną mieszka w Portland w stanie Oregon.

Płakałem. Płakałem nad losem Ismeta oraz ludzi, którzy musieli żyć w tamtych czasach w Bośni. Cieszyłem się, że żyję w kraju, w którym nie ma wojen domowych. Odłamki wbiły się we mnie, 'zatruwając' moje serce i duszę przerażającą historią i masą emocji. Musicie to przeczytać. Niektórzy mogą sobie pomyśleć: "Nie mój gatunek. Nie moja bajka". Nie jestem wielki zwolennikiem takich książek, ale ta pozycja wyjątkowo mi się podobała. Wspomnienia z dzieciństwa i zapiski z dziennika mieszają się ze sobą, tworząc opowieść, która ciągle robi wielkie BUUM! Wszystko zostało napisane wprost. Nie ma żadnego owijania w bawełnę. Dostajemy to, co naprawdę się wydarzyło. Język jest prosty, czasem wulgarny.


Ismet kocha teatr, chce się umawiać na randki i pić wino z przyjaciółmi. Ale w rozdartej okrutnym konfliktem etnicznym Bośni ni ma na to miejsca. Po dramatycznych wydarzeniach chłopak zostawia całą rodzinę. Zostaje uchodźcą. Jednak ucieczka do amerykańskiego raju tylko pozornie jest wybawieniem...
Mustafa Nalić jest żołnierzem. Jego rzeczywistość to wszechobecne okrucieństwo, śmierć najbliższych i frontowe koszmary. Losy dwóch młodych mężczyzn zaczynają się ze sobą niebezpiecznie splatać. Jakby należały do jednego człowieka... Kim tak naprawdę są Ismet i Mustafa?*

Ciężko było mi pisać o tej książce. Jeszcze raz polecam. Nie dziwię się, że to debiut i, że został obsypany wieloma nagrodami. Utwór powinien trafić do kanonu lektur i zostać sfilmowanym.



* opis pochodzi z okładki książki


Tytuł: "Odłamki"
Tytuł oryginału: "Shards"
Autor: Ismet Prcić
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Okładka: Paweł Szczepanik / BookOne.pl
Tłumaczenie: Jarosław Rybski
Wydanie: I
Data wydania: 18 marca 2015
Liczba stron: 432
ISBN: 978-83-63248-66-6

6 komentarzy:

  1. Ogromny dramatyzm wyczuwam w tej powieści. A chyba największą rekomendacją jest wpis do kanonu lektur i chęć ekranizacji. Będę poszukiwać.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Od czasu, gdy zobaczyłam książkę, mam ochotę ją przeczytać. Widzę, że naprawdę warto. Muszę jak najprędzej się w nią zaopatrzyć i zanurzyć w tej smutnej historii..

    OdpowiedzUsuń
  3. To straszne jak wojna potrafi zmienić codzienne, zwykłe życie i samego człowieka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze mówiąc unikam takich książek właśnie z powodu emocji. nigdy nie mogłam czytać o II wojnie światowej, obozach koncentracyjnych, o krajach gdzie panuje wojna... Jestem zbyt wrażliwa na cierpienie innych.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli przeczytałeś, oceń.