czwartek, 14 maja 2015

Z piekła nie ma ucieczki.



Tytuł: Równowaga
Autor: Paweł Leśniak
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: wrzesień 2012
Liczba stron: 328
Ocena: 9/10

Paweł Leśniak to 25-letni artysta pochodzący z Nowego Sącza. Jest zawodowym piłkarzem grającym na poziomie pierwszej ligi. Rysownik tworzący ołówkiem obrazy, które doczekały się już wystaw w jego rodzinnym mieście, w Domu Polskim w Wilnie czy w Chicago. Największą rozpoznawalność przyniosła mu powieść "Równowaga", która jest jego debiutem.


Talent to tylko szczegół, liczy się ciężka praca."

Książka została napisana lekkim językiem. Autor dostarcza nam dużo opisów, które pomagają czytelnikowi wyobrazić bohaterów, czy miejsca, które spotykają, m.in. piekło. Pomysł na utwór jest oryginalny i bardzo dobrze wykonany. Dla mnie jest to udany debiut. 

Świat głównego bohatera niespodziewanie wali się w gruzy. Został zdradzony przez najlepszego przyjaciela, nie uzyskał wsparcia najbliższych osób, choć na nich liczył. Popełnia błąd, który totalnie zmieni jego życie. Nie był świadomy, że tego nie można już odwrócić. Trafia do piekła. Staje się egzekutorem (demonem zbierającym dusze na ziemi). Staje się ofiarą okrutnego planu. Czy uda się mu uwolnić z sieci zła? Czy zdoła obronić najbliższych?

"Nie ma litości dla tych, którzy na nią nie zasługują."

Desmond Pearce jest dwudziestosześciolatkiem i dyrektorem w prowadzonej przez ojca firmie deweloperskiej w Miami. Jest osobą, która stawia na swoim i nie zmieni zdania, dopóki nie uzyska konstruktywnej odpowiedzi. Dla niego na pierwszym miejscu zawsze jest rodzina. Jest w stanie poświęcić wszystko, by stać się ich 'Aniołem Stróżem'. Zaręczył się z dziewczyną oraz jest bliski odniesienia sukcesu w lidze nielegalnych walk toczonych w nocnych klubach, lecz normalny świat przestaje dla niego istnieć. 

Richard Pearce to ojciec Desmonda. Ciągle wytyka błędy swego syna i obwinia go za śmierć żony, która zmarła przy porodzie. Na początku uważałem go za totalnego egoistę, dla którego pieniądze są najważniejszą wartością. Pod koniec utworu przekonałem się, że to nie do końca prawda. Jest złożoną postacią, która ma dwie twarze. Z jednej strony jest surowy, lecz z drugiej wrażliwy i pomocny.

"Wszyscy mówią, że miłość boli, ale to nieprawda. Samotność boli, odrzucenie boli, utrata kogoś bliskiego boli, wszyscy mylą te rzeczy z miłością. Prawda jest taka, że miłość zabiera od nas ból i przywraca nam szczęście..."

Reasumując, książka jest warta uwagi. Uważam, że to bardzo udany debiut, który powinien stać się bestsellerem. Otwiera on trylogię, która (mam nadzieję) będzie tak samo dobra (albo lepsza) jak Równowaga. Pozwólcie, by anioły i demony wkradły się w waszą duszę. Co byście wybrali?

2 komentarze:

  1. Uwielbiam anioły i demony w literaturze, więc pozycję będę miała na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Nowego Sącza?! To 44 km ode mnie :D W NS studiuje, jeżdżę konno... Dlaczego ja o tym nie wiedziałam, chociaż tę książkę mam w "chce przeczytać"? Normalnie jestem w szoku xD I muszę jak najszybciej zapoznać się z tą książką :D

    OdpowiedzUsuń

Jeśli przeczytałeś, oceń.