źródło |
Cztery klany.
Jedno przeznaczenie.
Erin Hunter, a właściwie Kate Cary przez 12 lat mieszkała w Szkocji, w 2004 r. wróciła do Anglii i zamieszkała w jej północnej części. Kate Cary napisała książki: "Na Wolności", "Ogień i Lód" i "Nadchodząca Burza" w pierwszej części serii Wojowników, "Świt" w drugiej serii oraz "Wyrzutek", "Wzrok" , "Mroczną Rzekę" , "Zaćmienie" oraz "Długie Cienie". Kate Cary jest również autorką serii "Bloodline", opowiadającej o wampirze Draculi. [źródło]
Lekko i prosto napisana historia, która porywa od pierwszej strony i trzyma w napięciu do ostatniej. Temat proroctwa, które mówi, że przybędzie ktoś, kto odmieni los innych jest już stary i nudny, jednak Erin Hunter ukazała go w inny sposób, mianowicie pierwsze skrzypce grają koty. To jest plusem tej książki. Nie zabraknie wojen, które są bardzo dobrze opisane oraz przygód. Utwór uczy wielu wartości, m.in. lojalności i przyjaźni. Gdyby książka była lekturą (według mnie spełnia wymagania dla podstawówki), na pewno przeczytaliby ją wszyscy.
Od wieków cztery klany wojowniczych kotów dzieliły las według praw ustanowionych przez przodków. Jednak jeden z nich odrzucił odwieczny porządek, stwarzając zagrożenie dla pozostałych.
Bezwzględne koty z Klanu Cienia otaczają siedlisko walecznych, choć mniej licznych kotów z Klanu Pioruna. Błękitna Gwiazda, ich przywódczyni, i jej dumni wojownicy – Lwie Serce i Tygrysi Pazur – nie poddadzą się bez walki, zdecydowani broni za wszelką cenę swoich pobratymców i młodych.
Gdy sytuacja wydaje się beznadziejna, w lesie pojawia się zwyczajny, domowy kot, o którym mówiło proroctwo i który odmieni los tych ziem. [opis pochodzi z okładki książki]
Oprawa graficzna jest po prostu prześwietna! Już sama okładka przykuwa uwagę i sprawia, że oczy kota mówią: "Przeczytaj mnie". W środku jest równie pięknie.
Ognista Łapa, znany również jako Rdzawy, jest głównym bohaterem. Jest zwykłym, domowym kotem. Jego życie jest beztroskie: jedzenie podsuwają jemu pod nos. Po prostu żyć, nie umierać! Nagle wszystko się zmienia. Dołącza do dzikich kotów, które same muszą o siebie zadbać. Czy da radę zostawić przeszłość? W całej książce przewija się jeszcze wielu bohaterów, którzy odgrywają większą bądź mniejszą rolę. Jeśli dobrze liczę to jest trzydzieści osiem kotów, które należą do któregoś z czterech klanów (Pioruna, Rzeki, Wiatru, Cienia,) oraz trzy spoza samodzielne.
Nie spodziewałem się, że ta książka aż tak mi się spodoba. Przeczytałem ją w jakieś dwa dni, trzy dni. Polecam szczególnie tym, którzy lubią fantastykę oraz tym najmłodszym. Jeśli chcesz, by 'porwali' Ciebie w dzicz, przeczytaj. Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Nowa Baśń.
Tytuł: Wojownicy. Ucieczka w dzicz
Tytuł oryginału: Into the Wild
Autor: Erin Hunter
Wydawnictwo: Nowa Baśń
Seria: Wojownicy (tom I)
Tłumaczenie: Katarzyna Krawczyk
Projekt graficzny okładki: Hauptmann & Kompanie Werbeagentur
Wydanie: I
Oprawa: miękka (ze skrzydełkami)
Data wydania: lipiec 2015 (data przybliżona)
Liczba stron: 331
ISBN: 978-83-65122-02-5
Na początku, gdy napisałeś, że książka opowiada historię kotów, od razu skojarzyłam z "Chowańcami", jednak po przeczytaniu recenzji widzę, że to coś całkowicie innego. Zaciekawiła mnie historia Rdzawego. Muszę się rozejrzeć za tą książką :)
OdpowiedzUsuńNiestety mimo Twojej opinii nadal nie jestem, do niej przekonana :/
OdpowiedzUsuńMiała być tak wspaniała jak LOTR i HP.. ale moim zdaniem coś nie wyszło.
OdpowiedzUsuńKsiążka nie podobała mi się. Długie imiona kotów przez co miałam wrażenie, że zajmują one 3/4 strony. Nastawiłam się na powieść świetną, a ledwo przez nią przebrnęłam.
Pozdrawiam Iza.
Niech książki będą z Tobą! :)
Książka mnie kusi. Muszę się za nią rozejrzeć i jak najszybciej przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!