sobota, 11 kwietnia 2015

Przewrotna opowieść o zbrodni, która może się zdarzyć, ale nie musi.



Tytuł: Człowiek hasło
Autor: Andriej Kotin
Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza
Liczba stron: 199
Data wydania: 10 marca 2014


Andriej Kotin – urodził się w 1985 roku w Moskwie. Do Polski przyjechał w 2000 roku i mieszka tu do dziś. Jest doktorem Uniwersytetu Zielonogórskiego. 

Swoboda językowa autora robiącego ze zdaniami, co mu się żywnie podoba, to wisienka na tym bogatym torcie. Bardzo ciekawym zabiegiem było wprowadzenie kilkudziesięciu śmiesznych komentarzy kota Ernesta do wypowiedzi bohaterów. Całość ciekawa, ale mi brakuje tego czegoś, co uczyni z tej książki arcydzieło.

Nasi przyjaciele kochają nas takimi, jacy jesteśmy, a nasze kobiety kochają nas i dlatego chcą nas zmienić.


Detektyw Dariusz podąża śladem uprowadzonego Tomasza. Dziewczyna poszukiwanego przyszła do detektywa, aby go odnalazł. Przemierza różne zakątki Polski, aby odnaleźć tę osobę. Poznaje różnych nietuzinkowych bohaterów, a sam porywacza jest jego kolegą z przeszłości. Czy wszystko się uda? Czy obejdzie się bez trupów?

Głównym bohaterem jest Dariusz Dark. Jest dość nietypowym detektywem, gdyż wcześniej pragnął zostać księdzem, jednakże został ekskomunikowany za swoje kontrowersyjne poglądy i czyny.  Elokwentna i sarkastyczna postać z dużym poczuciem humoru oraz dystansem do siebie.

Polecam tę książkę osobom, które chcą spędzić wieczór z dobrą książką w ręce. Koneserzy kryminałów nie znajdą tu mrożącej krew w żyłach opowieści, lecz pełną zagadek, pościgów i motywacji opowieść. Zaciekawiła mnie ta pozycja, ale nie zabrała w daleką podróż, po której miałbym kłopoty z zaśnięciem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli przeczytałeś, oceń.