czwartek, 13 sierpnia 2015

Wyniki konkursu nr 7





Wyniki konkursu nr 7!

Do wygrania były trzy książki ufundowane przez Wydawnictwo Zielona Sowa:

- "Itch. Niezwykłe przygody poszukiwacza pierwiastków"

- "Wielki Błękit"

- "Córka zjadaczki grzechów"

Nie będę Was trzymał dłużej w niewiedzy.

Książka "Itch. Niezwykłe przygody poszukiwacza pierwiastków" leci do Veronica Aksji Undertaker za odpowiedź:

*od razu wybacz mi za jakiekolwiek błędy, pisanie wyłącznie na telefonie jest dobijające*
W sumie połowa moich książek to młodzieżówki może dlatego że sama jestem nastolatką.Bardzo podoba mi się w nich świat jaki przestawił autor bądź jak to często bywa autorka.W książkach pisanych przez kobiety zawsze znajdzie się jakiś bohater męski który okrzyknę mianem ideału.Uwielbiam w nich także humor który mnie rozbraja.Ponieważ są to książki młodzieżowe może towarzyszyć im jakiś morał,który może być dla każdego pouczający.

Książka "Wielki Błękit" wędruje do Ola Z za odpowiedź:

Lubię czytać młodzieżówki, ponieważ takie książki zwykle napisane są prostym stylem, który zresztą bardzo lubię. Takie powieści są także lekkie i co za tym idzie – szybko się je czyta. To najczęściej w młodzieżówkach bohaterowie utożsamiają się ze mną, a akcja pędzi i nie ma raczej nudnych momentów. Właśnie za to je uwielbiam :D

Książkę "Córka zjadaczki grzechów" od teraz będzie należeć do Claudia Ann. Oto jej odpowiedź:

Czytam młodzieżówki z wielu powodów. A oto kilka z nich:
1. Nie interesują mnie losy kobiet po drugim, czy trzecim rozwodzie. Nie mam zamiaru czytać o mężatkach z dziećmi. Ja po prostu chcę poznać świat osób takich, jak ja, które jeszcze mają te swoje naście lat i zmagają się z problemami stosownymi do swojego wieku.
2. Jestem wielkim molem książkowym, dla którego czytanie jest niemal tak ważne jak oddychanie, dlatego też zwykle czytam to, co najbardziej lubię, a młodzieżówki należą do jednego z moich ulubionych gatunków.
3. Tak się składa, że jestem wielką fanką fangirl, a one znane są ze związków z fikcyjnymi bohaterami. Dla mnie najważniejsze jest, by taka postać była mniej więcej w moim wieku. Może to nieco dziwne, ale fangirl takie po prostu są :)
4. Czytam młodzieżówki dlatego, że chyba żaden gatunek nie jest aż tak różnorodny. Każdy w nim może znaleźć to, co tylko chce. Od paranormalnych zdarzeń, przez nadzwyczajne umiejętności, aż po katastrofalne wizje świata. Tu pomysły chyba nigdy się nie skończą.
5. Najlepsze jest to, że ten gatunek charakteryzuje się lekkością. Młodzieżówki nie są wymagające, mogą być idealne na odstresowanie. A poza tym tak wciągają, że nie jeden mól książkowy jest gotowy zarwać dla nich noc.

Zwycięzcom gratuluję (sprawdźcie swoje skrzynki pocztowe), a tych, co nie wygrali zapraszam na kolejny konkurs, który niebawem ruszy.




4 komentarze:

Jeśli przeczytałeś, oceń.